lis 19 2003

Bez tytułu


Komentarze: 5

nie to nie jest zwykła ksiazka... naprawde niewiecie jak długo myslałm nad tym czy przeczytac te dzinniki czy nie...

z jednej strny chciałabym sie dowiedzieć jeszcze wiecej o kurcie i o nirvanie...

ale z drugiej... przecież my tylko pomagamy zarobić courtney ...!! co za franca z niej... i mysle też że jeśli ja niechciałabym zeby ktoś przecztał mój naprawde bardzo osobisty pamiętnik... to ja nie mam prawa czytac czyjegos...

a wogóle to uważam ze taki pamietnik jest tak naprawde dla pseudo fanów nirvy... bo jeśli ktoś naprawde wie coś o tym człowieku jak i o całej grupie... ty chyba nie przeczyta tego...

och naprawde te rozterki są okropne... ale mysłe że nie przeczytam tych dzinników... nie poprrostu źle bym sie z tym czuła......

bleach1989 : :
*Dark_Angel*
22 listopada 2003, 22:47
Włąsnie.. ostatnio tez nad tym myślałam.. Nienawidze Courtney!!!... Nawet nie wie jakiego człowieka zabiła... A po za tym, mysle .. czy ona choc czasem onim mysli.. Pewnie nawet nie zaule, nie teskni.. a na dodatek sobie na nim zarabia.. i na jego smierci... jest chyba jedyna osoba której tak szczerze nienawidze.. bo nie wiem jak można tak żerowac na czyjejś śmierci
szamanka
21 listopada 2003, 18:43
Kurt pokazał nam siebie za zycia na tyle, na ile chciał...czytając Jego pamiętniki przekroczymy pewną granicę...ja wiem, ze napewno nie wezmę ich do ręki- za bardzo szanuję Kurta
Sierściuch
20 listopada 2003, 08:00
Przeczytać czy nie przeczytać - to jest pytanie :-).
titanic
19 listopada 2003, 20:16
No widzisz znam cię na wylot. No może nie aż tak ale na tyle, że cię poznałam. więc nie ma mowy o zniknięciu naszych wspólnych komętarzy
bad girl
19 listopada 2003, 19:42
Ale powinnas tez wiedziec ze Kurt nie chowal przed nikim swoich zapiskow...Jak ktos do niego przychodzil pamietnik zazwyczaj lezal na stole i Kurt zawsze mowil " Przeczytaj i powiedz mi co o tym sadzisz"...((czytalam to w jakies ksiazce:D))Zreszta zrobisz tak jak chcesz:) Twoj wybor i tylko jak podejmiesz go ty bedzie sluszny:) Jedno mnie tylko bulwersuje...Tak jak zreszta i Ciebie... Ze kupujac to wlasnie ta pizda Courtney zarabia...:/ Dlatego ja tej ksiazki nie kupie...Poczekam az jakas moja qmpela ja kupi alo wypozycze w bibliotece jak juz wszyscy ja przeczytaja:P Dobra ja juz nic nie pisze bo sie rozpisalam:] Ale zawsze tak jest jezeli mam kometowac cos na temat nirvany czy Kurta:))) Pozdrawiam:*

Dodaj komentarz