sty 20 2004

do kurwy nędzy...


Komentarze: 5

kurwa nie umiem zrobic tych pieprzonych przykładów z majmy... a mi 3 na semestr wychodzi... i jak zgłosze np to nastepną pałe zaroobie... a jeszcze lapssze jest to ze mam nie ma pojecia ze mi 3 wychodzi... no i jeszcze nie wie o 1 z ostastnij lekci... kurwa aż sie popłakałam... na lekcje musze iść bo babka specjalnie dla mnie przełożyła kartkówke włsnie na jutro... i jak kurwa bardą te przykłady z wyrażeń algebraicznych... sie znaczy wyliczane wartości x to kurwa bedzezie źle... cholernie źle...to nie m,oja wina ze tego nei łapie... i nie jestem tak wspaniale zorganizowana jak kumpele które bez problemu policza taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakie wyrażnie...

naprawde nie mam pojecia co mam zrobić... a spisac mi sie tego od kumpeli nie uda bo mam za wczesnie majme... a jak mnie z tego spyta to bedzie nastepna 1....

jaka jestem wkórwiona... ide ryczeć...

bleach1989 : :
18 marca 2008, 16:12
I weś sie kurwa naucz mówić wieśniaku... Jakiej "majmy" do chuja?
nie_taka_zla
23 stycznia 2004, 21:35
Bedziesz plakac o matme?
Akum
22 stycznia 2004, 15:47
Z matmą ciężko, bo jak ktoś nie łapie matmy to baaaardzo trudno.... No cóż to chyba jakiś talent trzeba mieć...
Irma
22 stycznia 2004, 14:34
a ja nie jestem w stanie zrozumiec czegos,czego w zyciu nie bede potrzebowala.Moja dusza humanistyczna jest na *scislaki* wyczulona ;P
p_n
21 stycznia 2004, 18:58
nie płacz maleńka.. zadzwoń do kol. jakiejś i niech Ci pomoże.. ja też nie rozumiem matmy. powalona jest ;(

Dodaj komentarz