materialiści
Komentarze: 4
wczorajszy dzien spedzilam w katowicach... :) chodizłam sobie po sklepach... kupilam też cos... ale nie moge naraze napisac ... :) było tam wczoraj w chuja metali... bo w końcu była metalmania 2004 ... na rej głownej ulicy [sie zaczy mi sie ona głowna wydaje :P ] jak zwyke dostłam mase ulotek... niom i kupiłam kadzidełko od jakichś chłoapków którym 20 zeta brakowąło do biletu na metalmanie... hehe zagadali mnie troche... gdze mieszkam... coś sciemnili ze oni tez na zagórzu... niom i tak sobie gadalismy z 15 minutek... :) eh... chamy wułudzili odemnie 1.30 zł... sie zaczy sma im dłam... kurwa naiwna jestem :P ale coi pryznajmnij coś robią... lubie też jak ktoś tma gra... i lubie szczerośc... jeszcze jak było cieplej grali tacy chłopacy na gitarach i bebnach... śpiewali... hehe i niedłąo sie tez niezauwarzyć napisu "zbieramy na piwo" ... hehe lubie tkaich ludzi... i zawsze musze coś wrzucić :P sie zacyz jak mi sie zdaje ze ja mam kase... bo jakbym miła 10 zeta... to bym sie złotówka nie podzelilą... ale wczoraj miłam 40 zeta i 50 $ wiec sobie pozwolłam na dobroć ... hehe kurwa ... ale ja dobra jestem... ;)
niom a jutro też sie wybieram do katowic ... bo wczoraj to tka zapoznawczo... sie zaczy co jest w sklepach... a jak już wszystkie obeszłam to jutro jade stracić kase :) niom i tez do lakarza... ale nieważne... ważne ze kocham mieć pieniadze... bo to jedna z niewielu rzeczy jakie poprawiaja mi chumor... i kocham miec urodzinyn... bo tylko wtedy dostaje z okazji jednego dnia z 500 zeta :) eh... pieprzona materialistak ze mnie...
Dodaj komentarz