optymism... uwarzajcie... jest zaraźliwy...!!...
Komentarze: 3
tka jak marta to stwierdziłam "jutro bedze dobry dzęń.. " niom i jest... pomijajac to ze sie troszke źle czuje...
a teraz jesm sobie kisiel zrobiony przez... siebie... tka wiem ze to nieprawdopodobne... ale wreszcie sie udłao go zrobić :)
byłam te u dentysty sprawdzić ząbki... i co stwierdził... cztery do zaleczenia :( ale do niego moge chodzić :) eh jaki ładny ten mój dentysta... glany,długie włoski.... hehe żonaty... i dzieciaty... :P eh.. i po załozenii plaby na jak on to okreslił ... "niewielką" dzióre byłam letsza o 50 zeta...
a jutro?? jutro tez bedze dobry zęn ... zamiast isc do szkólkie ide sobie do pulmonologa i ginekologa... eh jak przyjamnie...
wybaczcie ta nizwykle optymistyczna notke... zaraz moze mi przejdze... "optymizm jest wprostproporcjonalny do głupoty..."
pozdrawim...
Dodaj komentarz