mar 20 2004

redukcja wyrazów podobnych


Komentarze: 6

czasem sobie mysle ze chciłabym zrobic tka big redukcje wyrazów podobnych... zredukowac cłą szkołe... wszstkoch uczniów... a dla tych nie do zredukowania zrobić oddzilna klase... eh... z chceią byłabym przewodniczaca... jedynej wyrazistej klasy... a inne tempaki w modnych (tandetnych) ciuszkach by sie przygladały i kreciły głowami... moze kiedyś spotkam tkaich dziwaków, nie zwarzajacych na mode, pomijającyhc poprownosc polityczna, szczerych i oryginalnych ... mam nadzije ze tak...

bleach1989 : :
21 marca 2004, 12:27
dobra, to spotkajmy się ;-) ja myślę podobnie!
20 marca 2004, 23:49
Napewno znajdziesz!!! :)
20 marca 2004, 22:19
o michłaku jak dobrze ze wspomniłeś o tej ksiażce bo przecztłam do 20 strony ... eh... ale to było jakeś 2 lata temu... niom i bede musiła skończyć bo mam mówiła ze ciekawa ksiazka...
i_can_t_remember
20 marca 2004, 21:30
hehe, niezle, cos mi to troche przypomina ksiazke ''rok 1984'' i wywalanie wyrazow niepotrzebnych z uzytku :D
wrobel90
20 marca 2004, 18:48
Hehe,dobre to :D
20 marca 2004, 17:01
hihi nie tylko ty bys chciala zredukowac szkole ;].. ej nie jestem dziwakiem :D.. Ja nie zwazam na mode... Nosze to co lubie, i chcoc czasem aptrza sie na mnie jak na jakiegos nie tego, to mam to gdzies, wazne ze ja lubie chdodzic w tym cvzym chdzoe ;]

Dodaj komentarz