sty 31 2005

sanki :)


Komentarze: 2

pierwszy raz od 4 lat bylam na sankach... jako strachliwe stworzenie zjechalam tylko pare razy + zjazd w kuliku [gu? niewaznne :P] gdze spadlam z sanek w polowie gory .... cala przemoczona z sinymi ustami wrocilam do domu... i o to wlasnie chodzi...

gdyby wylaczyc z tego wszstkiego szkole moglabym powedzec ze dzin byl udany ...

pozdrawim bardzo bardzo alke [juz za toba tesknie] i thx dla freddiego i camela za muze... [czekam na moj dom wschodzacego slonca!] no i pozdrawim tez artura (od dzis trzymam kciuki za egzamin :)

bleach1989 : :
p_n
31 stycznia 2005, 21:24
bleach, sanki wcale takie fajne nie są.. mój brat zrobił sobie ostatnio wielką krzywdę, gdy na sankach był :P pozdrawiam
31 stycznia 2005, 20:53
ja tez bede za toba tesknic :* ale jak juz ci mowilam bede pisala sms :*:*

Dodaj komentarz