maj 29 2004

szukam...


Komentarze: 7

eh dawno tka zjebanej soboty niemiałm... a przez to caly czas wydaje mi sie ze jest niedzila... bo zwykle to w niedzel odrabiam prace domowe i wszstko robie... a niestety jutro jade na komunie kuzyna... nawet sie niepytajcie czy się ciesze...

jedynym przyjemnym momentem w dzisijszym dniu były zakupy... kupiłam sobie świetny czarny biustonosz... eh... ale jak spojżeć na cene to aż skręca... byłam też w new yourku... kurwa... jak zobaczyłam kostium kąpielowy... MUSZE GO MIEĆ!!... naprzwde seiwtny...

niom a idąc na przystnek wpadłam na jakegoś gościa [gdześ z 22 lata], chciłam powiedzec "przepraszam" niezdazyłam... on pocalował mnie w policzek i poszedł... a ja stłam wryta przez chwile i zaczełam podążać w kierunku rozkładu jazdy...

wogle to czuje sie jakbym była zakochana... tylko ze niewiem w kim ... bo zero fajnych chłopców na widoku...

bleach1989 : :
inutero
30 maja 2004, 18:03
no to może nie jest to zakochanie a szczęście?
30 maja 2004, 16:51
to zdarzenie z tym kolesiem to jest wielka antyrutynowa, nieublagalnie, fantastyczna manifestacja zasad ludzi niebanalnie zajebistych. przepraszam, musialam skwasic tym ostatnim slowem (\'zajebistych\'). czulabym sie jakbym zjadla mozg hanibala lectera po takim zdarzeniu...
lifesucks
29 maja 2004, 23:34
jej a o by było jak byś go przewróciła potrącając go :D:D:D hehe a chociaz przystijny był??? hihi fajnie miałas :))
29 maja 2004, 23:14
woow to miałaś przygode z tym mężczyzną ;]
29 maja 2004, 20:46
mala poprawka wiesz w kim :D:D:D:D
Milena
29 maja 2004, 20:45
z kim??/ w ciazy niejstestm :P hehe dzoba wiem pomsylaś sie hehe...
29 maja 2004, 20:44
zakupy zawsze sa ok :) moze jeste zakochana ale nie chcesz w to uwierzyc i moze rowniez wiesz z kim...

Dodaj komentarz