wrz 06 2004

takie moje podsumowanie 2 lat spedzonych...


Komentarze: 5

ostanio corazbardziej trwam w przekonaniu ze bardzo sie zmienilam prze ostni czas... moze nawet nietylko prze ostni... ale moje zachowanie, poglady caly czas ewoluuja [czy jak sie to pisze] ...

idac do pierwszej kasy gimnazjum bylam dzeckim kotremu prze mysl nie przeszlo na koloniach zeby jakis alkohol kupic czy fajki... puznij wpadlam na gleboka wode... zaczelam pali i czesto pic... wogle uwazam ze w 1 klasie w bardzo nikozystna strone zaczelam podazac...co zauwazyli moji rodzice gdzy znalezlipaczke fajek umnie w plecaku... w tym roku szkolnym osiagalm chyba najlepsze wyniki w nauce...  w wakacje zrobilam sobie lekki rachunek sumienia... i ... prze 2 miesiace nie palilam...  puznij poszlam do 2 klasy... poczatek mojego smutku o dos dluzym natrzeniu ...hmm codziennie rano zakupy w sklepie "na dole" [bo prawie pod moim blokiem] pewny chod w strone szkoly z fajeczka w rece dzien w dzen... szczescie przesatalo mi tez sprzyjac i zaczelam wpadac z alkoholem... co do fajek po rozmowie z mama powedzilam ze uwazam ze raz na jkis czas zapali sobie moge... mama wygadal jak po lekkim lomocie powiedzila ze ona tka nie uwaza ale usmiechnela sie i kazal mi sie spieszyc bo do skzoly niezdaze... wakacje byly dla mnie calkowicie skrajne od tych ktore milam w tamtym roku... alkohol i fajki ale wszskto ale bez przesady... a teraz 3 klasa... i pytanie

jaka droge obiore... gdzie mnie ona doprowadzi...

bleach1989 : :
07 września 2004, 17:39
doprowadzi cię do celu, pytanie tylko jaki masz cel?
Czarna
07 września 2004, 16:40
Choose the best way... the way of your mind... wiesz, ja... ja tam njabardziej lubie pierwsza klase gim... bylo wyppas... dzis spotkalam kumpla ktory wtedy ze mna do school chodzil... jak sie z nim zegnalam, poryczalam sie... :( Pozdrawiam...
06 września 2004, 22:28
wiesz aniu nad tym smaym sie zastnawialm... niewiem... chyba dlatego ze tylko to utkwilo mi w pamieci z tych lat... naprawde... utkwilo moze to zle slowo... poprostu przy tym co tu opislam zaswieca sie czerwona lampka w moich wspomnijeniach ktra jest jak napis na kolorowo w zeszycie od chemii... inne rzeczy widac zeszly na 2 plan... niepotrafie napiszac dlaczego...
06 września 2004, 21:27
ilosc fajek nie informuje o jakosci palenia. tak samo z alkoholem. bo moim zdaniem mozna pic tylko po to zeby sie prostacko schlac i miec chamski \'klimat\' czyli miec chetke na rozpierduchy i halasy. a wlasciwie to dlaczego podsumowanie dwoch lat w szkole dotyczy tylko nalogow i depresji? nie ma tu ani ocen, ani relacji ze znajomymi, ani nawet zapachu podlogi po umyciu. kiepsko
06 września 2004, 20:47
na to pytanie znajdziesz odpowiedz tylko ty po 3 klasie ...i wtedy nam wszystkim napiszesz jak to sie skonczylo ...jak skonczyla sie twoja przygoda w gimnazjum ...powodzenia w wyborze tej dobraj drogi...i tylko ty wiesz ktora jest ta lepsza :*

Dodaj komentarz