trzy do jednego
Komentarze: 4
dzis wreszcie sie sama odazylam i zrobilam sobie zastrzyk w brzuszek :P
pozatym to zrobilam sobie jednego dreada [obylo sie bez kleju] tak z boku przedzilka po prawej stronie [bo przedzilek mam na prawej] zszylam go nitka na wszelki wypadek i sie ciesze bo jest twardy i sie trzyma... lol
bylam tez u lekarza [bo kazal zglosic sie na izbe przyjec] i wszstko narazie jest okej... [z noga]
jak zwykle mam wielki problem ktory wiem jak rozwiazac ale brak mi ... hmm odwagi?? niewiem jak to nazwac...
Dodaj komentarz