paź 20 2004

wywiadowka : /


Komentarze: 7

eh... sie nazywa kapa... mama wlasnie przyszla z zebrania... dowiedzila sie o moich palach... a tym ze w samym pazdzierniku mam 11 spuznien i o trojach z polskiego dokladniej to za dyktando i sprawdzian... obydwie te rzeczy jak dla mnie nie sa zbyt wazne bo "swiadome wyslawianie" w postaci namyslu "uzyc przydawki czy dopelnienia? hmm" jest mi obce a ó,rz,ch i inne wymyslone na sile reguly mnie omijaja... dla mnie jezyk polski to sztuka wyslawiania sie, czytanie ksiazek, wierszy i dyskutowanie... pisanie rozprawek. skzoda ze pani od polskiego tkasamo nie interpretuje znaczenia tego przedmiotu.

a jak juz przy polskim to musze napisac na bodajze wtorej rozprawke zwiazana z kamieniami na szaniec... cos z pieknym zyciem i pieknym umieraniem... tylko nie wiem ajk mam przedstawic moje poglady skoro patriotyzm jest mi obcy a "piekna smiercia" nie nazywam przelewania krwi za ojczyzne. moja ojczyzna jest ziemia, sa ludzie na niej zyjacy... nie dzele ludzi granicami i nie zwracam uwagi na kolor skory, wyznanie czy swiatopoglad.... tylko na umiejetnosc odrozniania dobra od zla...

bleach1989 : :
Czarna
22 października 2004, 19:00
Heh... widzę że nadszedł czas zebrań...
22 października 2004, 18:39
hmmm. nie martw się- be happy. Ja się dostałem do drugiefo etapu eliminacji z polskiego i teraz cierpię bo mam zajęcie dodatkowe z polonistką. A jak wejdę do powiatowego to dopiero będzie....
MałaAlejaRóż
21 października 2004, 17:12
heyah:) no wiem... zawsze też miałam ten sam problem... LUDZIE DLA LUDZI... a nie ludzie dla kraju... no cóż... ale wyrażanie swoich poglądów czasem się opłaca... jak tam zdałam jeden z ostatnich egzanimów z polskiego... czasami kontrowersja popłaca... dostałam dobra ocene za swoje wlasne zauwazenia... a nie za szablony narzucone z gory... czymaj sie cieplusio:)) buziaki:**
20 października 2004, 20:54
co do ocen to juz ci napisalam na gg u mnie zebranie jest na szczexcie dobiero w grudniu 13 ale nie wiem czy jest sie z czego cieszyc...:*
Milena
20 października 2004, 19:53
hehe debilka... rozprawek napewno gotowych drukowac nie bede! napewno bo lubie sama sie dwoic i troic i wiedzec ze to naprawde MOJE. a co do cibie aniu to ci powem ze polemizowac nie bede poniewaz kazdy ma swoje zdanie twoje nie ejst wyjatkowo glupawe i cakiem logicznie uzasadnione ale gdybym to ja miala wybor nad tym gdze mieszkam to z pewnoscia przemiescilabym sie w bardziej sprzyjajace mi miejsce... najchetniej do afryki... albo na jakas wyspe stworzylabym sobie wlasny swiat i tylko w nim zyla... bez rzadu, edukacji i stresu...
20 października 2004, 19:44
ja sie kocham w polsce. w sumie, to dziwne, bo wedlug mnie kazik jest wielkim patirota, mowi jak jest, nie mami, nie kalmie, mowi jak jest, ale nie wypierdala do londynu, tylko dlatego, ze tam jest fajniej. to jest wlasnie patriotyzm. zreszta powiedzial, ze jego marzeniem jest aby bylo tak jak jest. kochliwosc w mojej ojczyznie spoczywa w mym sercu, kocham polske. a co do ortografii to to jest wazna dziedzina polskosci, wyslawiania sie i tym podobne, jak dla mnie to nieodlaczna sfera mentalnosci. to bo glupio wyglada jak ktos mowi o waznych sprawach piszac najglupstewniejsze bledziki. moje zdanie
Nicol
20 października 2004, 19:33
Fajny blog tylko troche tu pusto...A co do rozprawki to poszukaj czegos w necie. Powodzenia i 3m sie

Dodaj komentarz