Archiwum 24 lutego 2004


lut 24 2004 JESTEM !!! :)
Komentarze: 6

tak tak... wreszcie doczekałam sie... dodaje notke :)

popierwsze to chciłam ali podzikowac za wczesnijszą note... i hmmm zastanawiam sie za co ona mnie przeprasza??!! i chbya już do tego nie dojde... :) baaardzo baaardzo ci dziekiuje kofana przyjaciółko :)

niom a teraz coś o tych nudach... nie no może przesadzam tak strasznie nudno nie było bo wziałam 2 ksiżki :D "wojna polsko ruska pod flagą biało czerwoną" hmm ją już 2 raz czytm... pierwszy raz czytłam niecały rok temu... sie znacyz odrazu jak wyszła... :) i "Jimm Morrison - król jaszczórów" też całkiem ciekawa... odkryłam tez to ze kocham czytać biografie :) i nawet niewiece jaką przyjamnośc sprawia mi myslenie o tym jak to naprawde było z ich śmiercą...

co do tego kalendaża to tak... kalendarz z 12 porozbieranych bab... jeszcze fajniej ty wygladła gdy spojżało sie nico wyzej na wiszący krzyż.... myśle ze do twego nie trzeba komentarza...

niom i ndnie mijały mi na czytaniu ksiażk ogladaniu telewzji i słuchaniu radiza... ale co do radzia to najbardzije wkórzałao mnie to zę leciałą sama genna muza... raz teylko załapałam sie na jakąs zarąbistą audycje w 3ce...  leciał sam hh amerykąński... lekko połaczony z reggae... czasem tez reggae.,.. naprawde super audycja...

było też jedno radyjko z techno... ale takiem całkiem ciekawym... niom i tak słuchałam z 3 godziny :P

a jesli chodzi o przyjazd... to jakimś fartem udało nam sie znaleść miejsce siedzące... w pociągu.. :) siedziąłm koło całkiem fajengo chłopaka... (ok. 27 l.):) najbardzoje mnie rozśmieszył z tym jak moja mam posżła zapalić a on odrazu za nią... i mówiła że strasznie ja zagadywał :) och tak to jest jak mamusia smaruje sie kremamy ktoe kosztują tate ze 120 zeta miesięcznie!! warto też dodac że ma 42 lata... a wszscy dają jej 35 :) a czasem mniej... hmm i mówią że wyglada na moją koleżnke !! chamstwo ... :P

aaaaaaaa zapomniłaby ... jeste w prost genialna... pomyliłam autobusy i zamias t do domku trafdiłysmy do centrum sosnowca... warto tez wspomniec ze jechał po wszstkich zadupiach bedzina... a potem jeszcze 30 mni na przystnku... czyli dojazd z dabrowy do zagórza (niewiecej niż 10 km) zajoł na póltorej godziny !! :(

papapa i thx za komenty :)

bleach1989 : :