Archiwum październik 2003, strona 3


paź 18 2003 Bez tytułu
Komentarze: 5

wiedziałam takiego gościa z napisem na koszulce:

KTOŚ MNIE KOCHA

fajne co nie :)

bleach1989 : :
paź 18 2003 Koncert cz.4 ostatnia ...
Komentarze: 2

... no i niestety po chwilach szcześcia ... wróciłyśmy o 00.10 do domu ... mój tata odrazu wyleciał na nas z gebą ze co my sobie wyobrażamy żebyśmy o tej godzinie do domu wracały... że on sie o nas bał a my mamy to w dupie.... hehe mówie wam on myśłiał że my najpóźniej wrócimy o 22.30... co za idiota.... o tej godzinie to sie koncert skończył.... a mówiłyśmy mó ze wrócimy koło 12.... mówie wam taki sie wydarł na nas że takiej kłutni nie było chyba nigdzy... mama powiedziała mu ze jest jebanym skórwysynem... i takie inne na mnie powiedział zebym sie zamkła bo mi gebe obieje... chuj wstrwtny... mamy na niego takie nerwy ze szok... mama jesli miała by prace i by dobrze zarabiała to mówi ze odrazu by go z domu wypieprzyła...

ale nie myśliecie sobie ze u mnie tak zawsze jest... poprostu nie wiem co sie czasami dzije z nim... raczej jest dość dobry dla nas... nigdy mnie nie udeżyl... mojej mamy też oczywiście.... hehe nie wiem czy moją mame by sie kiedykolwiek chociaż reke odważył podnieść.... wiem ze tego by mu mama nie wybaczyał i by do za drzwi wyżuciła.... chociaż na codziń mozna powiedziac ze sie raczej nie kłucom... ale nie widać już w nich tej wielkiej miłosci z przed lat... ale koniec już o nich... dodam tyle ze od wczorajszej kłutni chyba ze soą słowa nie zamienili...

no niestety ten pobyt na koncercie niezbyt dobrze mi zrobił... chyba bede mieć reke w szynie.... bo mnie cała strasznie boli... i to tak samo jak wcześniej kiedy miałam palca złamanego.... w dodatku jeszcze palec od lewej reki mi sie pierdoli bo też troche pio tej rece dostłam... no i kark mnie strasznie bloli... mam nadzieje ze przestnie... no i jeszcze jedno mam troche warge spuchnietą od tego walniecie... hehe dobrze ze o niczym tata nie wie bo dopiero by sie darł....

myslie sobie że musze sobie jutro kupić te proszki na uspokojenie i zobacze jak dziłają... już dawno o czymś takim mysliałam... za szybko ktoś wyprowadza mnie z równowagi.... no i też sterasznie sie stresuje mam nadzieje ze to mi pomoże....

bleach1989 : :
paź 18 2003 Koncert cz.2
Komentarze: 3

... włąsnie uświadomiłam sobie ze to walenie reką po głowie nie było wcale najgorszą rzecza.... cochwila kogoś z tyłu przerzucali na przyd.... ochroniarze ledwo ich wszystrkich łapali... dostałm conajmniej 5 razy dlanem w głowe i raz (choć sie schybłąm niżej zeby nie dostać) ktoś całum cieżarem ciała poleciał mi na głowe.... walałm sie tważą o coś i z wargi poleciał mi krew... naprwde nie pamietam nawet zabardzo piosenek jakie kazik śpiewał... pamietam tylko strach prze nastepnym jebnieciem w łeb... ludzie tak sie pchali i skakali (w skakaniu nie widze nic złego) że ledwo sie z mama trzymałyśmy... chwilami czułąm że mam sie odemnie oddala że strace ją z oczu.... naszaczeście nieźle sie przepychałam... i jakoś udało mi sie złapać mame i barierke...  nawet nie wiece jak sie napoczątku cieszyłam ze znalazłyśmy sobie z mamą miejsce na wprost kazika... a to okazało se potem czymś okropnym... bylyśmy w miejscu gdzie każdy sie pchał gdzie kazdy chciał być... choć z drugiej strony jakbyśmy metr dalej stały to byśmu sie pewnie ze szszystkimi przewruciły.... naprawde nastąpiłą reakcja łańcuchowa.... kilka osób soe mósiało przewrócić a za nim i inni...

jakiemuś chłopakowi ktoś zrzucił też okulary.... nawet nie wiecie jak sie ciesze że udało mi sie je złapać bo inaczej mogłyby polecieć na dół a tam  może i ja sama bym je zdrptała... zhłopak bardzo mi dzikował.... nie dziwie sie....

w tym tłumie na samym przodzie stałyśmy z 50 min.... ale powiedziałam mamie ze ja już dłużej tam nie wytrzymama .... czułąm sie okropnie.... byłam tak zdnieciona przez jakichś kolesie ze nawet nie mogłam ruszyć reka żeby sobie głumke złąpać która zleciała mi z włosów... wiedziałm .... albo złape gumke i puszacze sie mamy... albo odwrotnie...

niedługo po tym wszystkim poprosiałm chłopaka który stał przedemną i troche mnie trzymał zeby sie nie przwruciłą zeby zawołąłą ochnoniaża.... naszczweśnie ten wielkolud z ochrony załapał o co mi chodi i jakimś cudem wyciągnoł mnie z tłumi.... a potem moja mame....

 

bleach1989 : :
paź 16 2003 prosze jeśłi mozecie to pomóżcie....
Komentarze: 1

no nie niestety... dzisiejszy dzień dobiega juz ku końcowi... ja czuje ze padam z nóg... prawie cały dziń sie uczyłam ... szukałm też "conieco" na biologie... oj czuje ze niezaciekawie z nią bedzie... mam przygotować na poniedziałek lekcje o mózgu ! w necie jest tyle informacji... ale wydaje mi sie ze są strasznie szczegółowe... a  nie ma takich konkretów... no niestety jakoś to bedzie... tak sobie myśle ze wezme od babki jej mail i jej w sobote wyśle lekcje i zobaczymy co z tego bedzie... woźniakowa jest jednym z najfajniejszych nauczycieli w naszej budzie i wiem że mi pomoże :) a jeśli ktoś ma jakąś lekcje o mózgu w zeszyciku to prosze zeby mi pomógł.... naprawde bardzo was prosze bo sama sobie raczej nie poradze :(  oczywiście przypominam ze w tej sprawie i nie tylko mozecie pisać na nirvana36@interia.pl ... za wszystkie nadesłane maile z góry dzikuje :)

 

 

bleach1989 : :
paź 15 2003 Czy wy nas macie za idiotów?
Komentarze: 1


słowa: Kazik Staszewski
muzyka: Kazik Staszewski
album: Oddalenie



Czy to jest tak, że mądrzy rządzą głupimi
Czy tylko głupi rządzą tak samo głupimi

Ta ustawa jest niedobra, bo nie ma w niej mowy
O procencie naliczanym od wartości podstawowej
Pan, panie pośle już chyba słyszy o co chodzi
Ten hałas obok pana ludzkie pojęcie przechodzi

Na fundusze z podatników dajmy na to dwieście
A sobie za fatygę, no przynajmniej trzydzieści
Podkomisji pierdzieć w krzesła, numer taki to a taki
A za miesiąc ogłosimy posiedzenia wyniki

A nad stołem prezydialnym niech powieszą krzyż, dwa krzyże!
Protestuję! - w mym imieniu ja optuję za Stalinem
Zbiorowisko naszych kumpli wyda dzisiaj sześć koncesji
Jak nie da żyć normalnie, zarobić trzeba więcej

Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!

Czy to jest tak, że silni rządzą słabymi
Czy tylko słabi rządzą tak samo słabymi

Będzie wiosna, będzie pobór, będzie branka na chłopa
Badania pokazują, że lud naszą armię kocha
Zamkniemy kotów w szafce, przykopiemy buciorami
Gdy wyjdą, to w nagrodę hol oczyszczą szczoteczkami

Kiedy byłem na komisji, to komendant stwierdził wreszcie:
- Społeczeństwo teraz z wojskiem, inne czasy, Staszewski!
Padnij! Powstań! W błocie, w śniegu, w latrynie, w kantynie
Wojsko robi z dzieci mężczyzn, bez niego przyjdzie zginąć

Kapelan na kazaniu tak ogłosił wszem i wobec:
- Na pytanie twoje chłopcze to jest właśnie odpowiedź
Nie proś o zastępczą służbę, by w szpitalu chorym pomóc,
Ucz się na zajęciach, jak ich sprawniej można dobić.

Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!

Czy to jest tak, że dobrzy rządzą złymi,
Czy tylko źli rządzą tak samo złymi.

Proszę księdza, miałem zgłosić się tu dziś na jedenastą
Wpłacić kilkaset tysięcy - nie mogłem wczoraj zasnąć
Po tym, co ksiądz powiedział, że nie dozna rozgrzeszenia
Ten co pincet nie dorzuci, dla kościoła odnowienia

Nowej izby mieszkalnej, gwardiana, katechety
Organisty, proboszcza. Ja przychodzę tutaj z tym
Tam w lombardzie swój rower zostawiłem i sprzedałem
I nic nie myślałem, zaraz tutaj przyjechałem

Tylko jeszcze się zapytam o rzecz, która mnie nurtuje
Czemu drugie przykazanie tak się dziwnie różnicuje
Inne jest tu, w katechizmie, ale inne w Piśmie Świętym
Te obrazów co dotyczy - niech ksiądz powie, bo ja nie wiem

Mam trzydzieści lat z okładem - głupi jestem tak jak byłem
No bo jeśli bałwochwalstwo, to co o obrazach myśleć
Tych co wiszą po kościołach, na ten przykład proszę kogo
Nie ma rzeczy na tym świecie co ukryte być nie mogą

Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
Czy wy nas macie za idiotów?
Tak, tak!
...

 
prosze przcztajcie sobie ... to moja ulubiona piosenka kazika.... szczególnie podoba mi sie ostatnia zwrotka :D
 
i jak wam sie chce to napiszcie co o niej myślicie...
bleach1989 : :