Archiwum 27 lutego 2004


lut 27 2004 całą ja... :P
Komentarze: 4

mhh mysle ze to lekko dziwne ale z wiekszościa wyników w testach i takich tam rzeczach sie zgadam... niem coś wam przepisze... czyli ... cała ja :P

"Bywasz choleryczna, ale doskonale nadajesz się na przywódcę. Mówisz, zanim pomyślisz [tak ... akcaja dready...] i często ranisz w ten sposób ludzi [ niestety...]. Można ći to jednak wybaczyć, bo jesteś niezwykle kontaktowa i szczera [o tak aż do bólu :D]. Jedzienie jest dla Ciebie tym, czym paliwo dla samochodu. Kto by sobie zawracał wtedy głowę, liczac kalorie. Lubisz za to wymyśllne dania, znasz najnowsze diety (chociaż zwykle zaczynasz je i kończysz po jednym dniu0. Jesz szybko, [ hmm jem? łykam zwłaszcza gdy śpiesze sie do szkoły], przez co masz kłopoty z żoładkiem i niestrawność. Czasami zapomninasz, ze powinnaś coś zjeść [bo nie mam czasu!!] albo zaczynasz dzień od obiadu."

niom i to chyba na tyle dziś... czesc :P

 

bleach1989 : :
lut 27 2004 cóż za spotkanie... :)
Komentarze: 5

idac sobie dziś od sklepu do sklepu w poszukiwaniu najnowszej filipinki spotkałam kumpele ze starej klasy... :)

troche gadałysmy... bylyśmy tez na poczcie potem poszłysmy do bieronki... obok niej jest taki mayły sklepik z gazetami miedzy innymi... i wreszcie ... po pytaniu [zadanym chyba już z 6 raz] "jest jeszcze nowa filipinka???" usłyszałam "tak... tam tam na środkowej pułce..." och jake to miłe...

ale wracajac do spotkania... troche mi sie chciło smiać jak kasia jak zwykle gdy tylko sie spotkamy zasypuje mnie pytaniem "jak tam krzysiek???" heheh powiedziłam jej ze juz nie krzysiek ale kornel... :) i to ze z jej szkoly... hmm powedziła ze zna... że fajny i jeszcze costam.... nieważne :)

smutno mi tez bo kornel ewidentnie złapał doła... i nie ma chbya ochoty na rozmowe... hmm ale rozumiem... znam to...

dziś także odezwał sie do mnie normalny ktorego nie miłam na gg "a jakie tabletki wzieeelaaas?" ja na to nizbyt mile mu odpowiedziłam... jeszcze raz przepraszam...

hmm jak ten czas sybko leci... jeszcze sobota i niedziela... i do szkoły :( chciałam tkaże isc na fakty... ale niestety... musze stwierdzić ze juz sie pewnie skończyły... a przecież 19 była jakby chwilke w stecz...

bleach1989 : :