Komentarze: 2
niedawno gadalam z roxi okazoalo sie ze koles jest naprawde spoko [ten kotry to organizuje] wiec bez problemu dala mu kase, mamy tez jego adres spisany z dowodu osobistego i wiem ze moge sie niezle najesc zarciem wegetarianskim za 2-3 zlote na woodstocku :) fajnie... wyjezdzam 28 lipca o 10 [rano] a o 9 sie spotaykamy z nim pod empikiem...
a to tez jest wazne ze gdybym niemogla jechac to bez problemu zwroci mi kase...
zyczcie mi zeby mnie nic nie bolalo w szptalu [grzebanie igla w kosci - biopsja] i zebym podczas siedznia tam napisala sensowny lsist do rodzicow...
a ja w zamian zycze ladne pogody zebyscie sie opalili i byli zdrowi... a slonecznikowi i innym zeby tez jechali na woodstock :)
pozdrawim bardzo serdecznie w taksamo wysmienitym nastroju...
wasz wybielacz