Komentarze: 2
praktycznie to juz po wakacjach... wiec czas na male podsumowanie... dzis bedze chyba w datach
25 czerwca -> dzieci wesolo wybiegly ze szkoly...
28 czerca godz. 17.00 -> obuz
17 lipca -> nareszcie konec obozu
28 lipca 8.00 -> "loooo ooo jedziemy na woodstock"
1 sierpnia godz 20.30 -> "nic nie moze przeciez wiecznie trwac"
8 - 10 sierpnia -> szpital, potem wypad na przepustke
12 - 17 sierpnia -> szpital [ 13 piatek (:D) - operacja]
29 sierpnia -> zrobilam sobie dreada ... lol :P
i tka ogolnie to wakacje uwarzam za udane ... ale chyba tylko ze wzgledu na woodstock... bo to bylo miejsce gdze spedzilam najpekniejsze chwile tych wakacji...
woodstock my life
lol