Komentarze: 0
robie krzyzowke... dostrzegam gazetke z empika - przegladam ja... wpisuje pare kolejnych hasel... rozmawiam na gg... 2 nowe pytania... ide przejsc sie po domu, jak zwylle zagladam do lodowki bez zadnego powodu... siadam przy biurku, i pragne kontynuowac prace, ale przerywa mi mysl ze mialm czyjas notke przecztac.... czytam notke... daje komenta... wchodze na strone wospu... robie krzyzowke... po raz setny ogladam rysunek od artura i zapalam kadzidelko... mysle ze teraz uda mi sie skupic, siadam przy zeszycie, ale... rolety skutecznie tamuja dostep swiadtla, zaswiecam zarowke... teraz juz sie uda.. a jednak nie , kolezanka przyszla przyniesc mi zadania z matmy... zamiast robic krzyzowki wpada mi pomysl napisania nowej notki