Archiwum 16 stycznia 2004


sty 16 2004 dzień pierwszy...
Komentarze: 4

nio więc ne jem od rana już... ale szczerze mówiac juz długo (bo od tygodnia) wiedziąłm ze zrobie soibe głodówke... nio i byłam już tak na to nastawiona psyhicznie i to dlatego...

wypiłam sobie soczek... jeden drugi... i tka dalej...

spotkałam sie też z kornelem i jakims tam jego zjebanym kolegom... (bo każdy jest dla mnie zjebany ... sorki kofanie :) i byliśmy we sklepie wędkarskim (!) sportowym.... i na cmentarzu... i tka szczerze wam powiem ze na cmentarzxu całkiem spoczko jest... naprawde podobało mi sie tam...

niedawno przyjechłą też ciotka... i przywiozła jakes 2 ksiązki jakegoś Tombaka o zdrowym zywieniu i "jak uleczyć nieuleczalne" ... i mow ze ma nadzieje ze mi na zdrowie wyjdze... :) nio to thx ciociu :)

a was serdecznie pozdrawiam...

bleach1989 : :