Archiwum styczeń 2004, strona 3


sty 19 2004 to jest z 5 klasy gaminie !!
Komentarze: 3

ludze to było foto z konca 5 klasy pedałówy!! a ja sie juz nieco zmieniłam... co wy mysleliście ze jak dziecinnie wygladam ?? :(

a dobra kij z tym... waznijsze jest to ze dostłąm dziś pałe z majmy... i ze ocenka z ruskiego (bleee) nie bedze sie liczynć na średna... tak jak naprzykład z religii... (na którą nie uczeszczam :)

a wogóle to was pozdrawim baaardzo serdecznie... i powem wam ze wybrałam sobie taki szablon bo czasem wydaje mi sioe ze jestem włsnia taka dość... hmm... jakby to powedzieć... mzoe inaczej.. potrafie sobie poradzić... gdy ktoś na mnie najeżdża obrobić mu dupe tak zeby pożałował... nio i jestem pewna siebie... a myśle ze dzeiwczyna na obrazku z tymi samymi cechami sie utorzsamia :)

no i pozsdrawiam wszstkich jakby ktoś zapomnił :) 

bleach1989 : :
sty 18 2004 ratujce !!! ;)
Komentarze: 2

och ludze ratujce ... brat mojestuje moje uszy odą do radosci... hmm wszstko byłoby wpożo gdyby nie była ona w jego wyknaniu... poprstu tragedia... śpiwewa juz od jakichś 30 minut !!

a ja dzisiejszys dziń poswieciąl w połowie na uczenie sie... a niestety w połowie na... telewizje... ogladałam sobie skoki... nio i też drugą twarz... bo był taki łądny chłapak z dredami... hmm i był z sosnowca... ale chyba nie naszego... heheh

a teraz słucham soibe eski... leci piosenka skamieniali... całkim mi sie podoba... jesli chodzi o hh to jestem na tak ale tylko wtedy gdy w piosence są dobre teksty...

nio i chyba zaraz wezme sie za szblon... to bedze cąłkim nowy szablon... mam nadzieje ze wam sie spodoba... a jak nie to chuj wam w dupe... :P

bleach1989 : :
sty 17 2004 smutek, szczescie, melancholia...
Komentarze: 2

hmmm czytając wasze komentarze zauwazyłąm ze niezrozumieliscie mnie...

przez wiele tali czułam sie jak główna bohaterka teledysku do piosenki Numb Linkin Park...

sama nie wiem... czy dalej sie tak nie czuje...

a woglle to mi sie płakac zachciało... i powem wam ze wogóle niewiem dlaczego w moje psyhice nastapiła taka duża zmiana... teraz prawei wogóle sie nie smuce... mam wszstkich w dupie... a wczesniej wszystkim sie przejmowałam... i niewiedziałam co mam zrobić aby sie wreszcie usmiechąć...

a teraz czuje sie jak jakaś idiotka... któa zachowuje sie jakby w zyciu spotykało ja tylko to co dobrze i tka dalej...

i zabardzo mi sie to niepodoba...

bleach1989 : :
sty 17 2004 samobójstwo i jego powody...
Komentarze: 7

wczoraj prawie cały dzień tatuś kochan zajmował mi kompa (!) jake to niesprawiedliwe... a teraz napisze jeszcze o czymś co sie zdaryzło wczoraj...

troszke soibe telewizii poogladałam (co dość zadko robie) najpierw uwage... i naprawde tak bardzo powstrzymywałąm swoje łzy... gdy był temat o smobójstwach młodych ludzi... i tak soibe pomyslałam o smobójstwie w troche inny sposób... nie bede wam tego przedsawiac bo to troche chore... ale zastanwiałam sie co ja bym odpowiedziała na miejscu którejś z tych dziewczyn... dlaczego to zrobiłam... i doszłam do bego ze ja nieby nie mam takich problemów jak one... ale i tak byłomi źle...

- rodzice chcą zebym dostawała dobre oceny... ale niepatrza na to ze ta nauka i ciągłe dażenie do sukcesu rujnuje moją psyhe...

- brat ciągle mnie wkórwia... a jak coos mu zrobie to zawsze wszstko obraca sie przeciwko mnie...

- miałam depresje... i nawet najszczesliwsze zdarzenie nie potrafiło wywołac na mojej twarzy dugotrwałego usmiechu...

- nie miłąm sie do kogo przytulic..

- niem miałam sie komu wyżalić...

- czułam ze jestem sama... i nigdze nie pasuje...

- wizja smierci tak bardzo mnie wciagła ze przez ten cały czas nie mogłam jej od siebie odpedzić...

 

teraz jakoś bardzo dziwnie ale wszstko sie pozmieniało... naprawde aż trudno mi w to uwierzyć... i dziekuje wszstkm któzy mi w tym pomogli...

bleach1989 : :
sty 16 2004 dzień pierwszy...
Komentarze: 4

nio więc ne jem od rana już... ale szczerze mówiac juz długo (bo od tygodnia) wiedziąłm ze zrobie soibe głodówke... nio i byłam już tak na to nastawiona psyhicznie i to dlatego...

wypiłam sobie soczek... jeden drugi... i tka dalej...

spotkałam sie też z kornelem i jakims tam jego zjebanym kolegom... (bo każdy jest dla mnie zjebany ... sorki kofanie :) i byliśmy we sklepie wędkarskim (!) sportowym.... i na cmentarzu... i tka szczerze wam powiem ze na cmentarzxu całkiem spoczko jest... naprawde podobało mi sie tam...

niedawno przyjechłą też ciotka... i przywiozła jakes 2 ksiązki jakegoś Tombaka o zdrowym zywieniu i "jak uleczyć nieuleczalne" ... i mow ze ma nadzieje ze mi na zdrowie wyjdze... :) nio to thx ciociu :)

a was serdecznie pozdrawiam...

bleach1989 : :